Słyszałem, że mówią na mnie „Piotr budowniczy”. Słyszę też, sporo pretensji o rozkopane i zakorkowane przez te inwestycje miasto. Pojawiły się nawet memy.
Staramy się… maksymalnie wykorzystać unijne pieniądze. Nadrabiamy zaległości w infrastrukturze. Sam doświadczam tej rewolucji, więc wiem o czym mówimy. Proszę o cierpliwość.